08 grudnia 2024
KomentarzeKategoria: KomentarzeCzy warto kupić BMW E46?
asked 2 lata ago
Mam 25 lat, więc to chyba dobry czas, aby pomyśleć nad jakimś bardziej konkretnym autem. Do tej pory jeździłem Astrą III generacji rodziców, ale komfort nie ten, osiągi nie te no i generalnie straszna nuda. Budżetu nie mam nieograniczonego, a szukam czegoś z segmentu premium. Rozważałem zakup używanego Audi A4 albo A3 C5, niestety ze względu na wysokie prawdopodobieństwo kradzieży, temat Audi całkowicie sobie odpuściłem. Co powiecie na klasyka, czyli BMW E46?

15 odpowiedzi
odpowiedział 2 lata temu
Z myślą o zakupie E46 długo się nosiłem w obawie o ponadprzeciętnych kosztach eksploatacji, ale mile się zaskoczyłem. Mimo że nie mam wersji super sportowej, bo to marne 330 d, to jednak sądzę, że warto. Auto naprawdę niezawodne, a przy tym rewelacyjnie zabezpieczone jeśli chodzi o korozję - wcześniej jeździłem Mazdą 3 i cały czas musiałem borykać się z jakimiś purchlami na nadwoziu, bo albo maska, albo nadkola albo dach, w kółko coś musiałem robić. BMW stoi na znacznie wyższym poziomie. Spalanie niskie, dynamika znacznie powyżej moich oczekiwań. Mimo swoich lat E46 to bez wątpienia jedno z najciekawszych aut, jakie można kupić w tym segmencie i przy tym budżecie, jakim dysponujesz - za 25,000 złotych możesz spokojnie celować w 3,0 l V6.

odpowiedział 2 lata temu
E46 to bez cienia wątpliwości auto dla kogoś, kto oczekuje nieco więcej niż auta, które będzie woziło go z punktu A bo punktu B. Niesamowite wrażenia jezdne, eleganckie nadwozie - moim zdaniem znacznie ładniejsze od swojego następcy, czyli E90, które jest chyba najbrzydszą serią 3 w historii BMW. Ja mam wersję 320 d, która bardzo fajnie się zbiera i to mimo że pod maską mam tylko 150 KM. Poza tym BMW wcale nie jest tak kosztowne w utrzymaniu, jak wielu mogłoby się wydawać. Oczywiście ASO jest drogie, bo oni tam mają jakieś nieprzyzwoite przeliczniki roboczogodzin, ale jeśli chodzi o części to naprawdę jest całkiem nieźle. Dla mnie rewelacja.  

odpowiedział 2 lata temu
To było moje pierwsze auto, więc trudno żebym nie był zadowolony. Co prawda miałem biedną wersję z silnikiem benzynowym o mocy 143 KM, to jednak uważam, że i tak rewelacyjnie się to auto spełniało. Znacznie lepszy poziom wyposażenia i komfort od jakiegokolwiek Passata, pod względem osiągów też nie ma czego tutaj porównywać. Podczas dynamicznej jazdy po mieście moje E46 paliło 13 litrów, ale generalnie nie po to kupuje się BMW żeby oszczędzać na paliwie. Przynajmniej ja tak to widzę. Pozdrawiam

odpowiedział 2 lata temu
Mój egzemplarz miał najeżdżone bodaj 230 tys. kilometrów i mimo tak wysokiego przebiegu, tutaj naprawdę nic się nie psuło. Możecie mi zarzucać, że pracuję w jakimś ASO BMW, albo jestem Mirkiem tanim handlarzem, ale E46 to naprawdę udane auta, których już nie spotyka się w salonach. Rewelacyjny poziom wyciszenia, wysokiej jakości materiały wykorzystane do wykończenia wnętrza i rewelacyjna dynamika mimo przeciętnej pojemności. Poza takimi bieżącymi rzeczami typu filtry, oleje, niewiele przy E46 robiłem. Oczywiście w grę wchodziło też zawieszenie, układ hamulcowy, ale o tym chyba nie muszę mówić, bo to są typowe części eksploatacyjne, które tak samo zużywają się we wszystkich innych autach niezależnie od marki i segmentu. Pozdrawiam.

odpowiedział 2 lata temu
Spokojnie wchodź w E46, nie będziesz żałował. Ja mam wersję z mocną jednostką 170 KM o pojemności 2,5 l. Wcześniej byłem napalony na to sławne 3,0 l V6, ale ostatecznie zdecydowałem, że odpuszczę temat, bo przy moim budżecie nie mogłem znaleźć żadnego konkretnego, dobrze utrzymanego egzemplarza (przynajmniej w mojej okolicy). Jeśli chodzi o bieżącą eksploatację, to E46 wyprzedza o epokę albo dwie konkurencję w swoich latach. Mimo że mój egzemplarz ma już swoje lata, bo to rocznik 2002 r., to nadal nie ma tutaj żadnych śladów korozji, co mnie niesamowicie cieszy. Awarii nie ma w zasadzie żadnych, jak się na bieżąco wymienia to, co potrzeba i nie oszczędza na oryginalnych częściach BMW. Co prawda E46 nie jest idealne i pod kilkoma względami nieco rozczarowuje, to te zarzuty nie mają w ogólnym rozrachunku żadnego znaczenia. 

odpowiedział 2 lata temu
Mówcie co chcecie, ale BMW jest chyba jednym z najlepszych producentów aut ever! Naprawdę, bo jak patrzę na E46, to jest to auto bez wątpienia ponadczasowe. Co prawda zanim kupiłem E46 to wahałem się, że nie dam sobie rady z serwisowaniem tego auta (pod względem finansowym oczywiście), ale dostęp do części zamiennych jest całkiem spory, a i awarie nie są jakieś poważne.

odpowiedział 2 lata temu
12-letnie E46 jest o 100% lepsze od czegokolwiek innego nowego od konkurencji. Naprawdę. Oczywiście to wiele też zależy, kto do tej pory był właścicielem E46, bo zdarzają się i takie, które miały 15 właścicieli i nawet gdybyś naprawdę dobrze zarabiał, to nie będziesz w stanie tego auta utrzymać, to sądzę, że jak dobrze poszukasz, za 25 tys. złotych spokojne kupisz jakiś ciekawszy egzemplarz sprowadzony z Niemiec albo ze Szwajcarii, co tam lubisz. Może i zarzucisz mi, że ja mam słabą wersję 105 KM i nie powinienem się na temat E46 wypowiadać, to powiem ci, że jestem mechanikiem i mam dużo doświadczenia w pracy z E46. Wszystko oprócz ostatnich wersji z silnikami wysokoprężnymi jest godne rozważenia. Poza tym E46 mają naprawdę dobre zawieszenia, nadal wyglądają b. dobrze i są w zasięgu cenowym wielu Kowalskich - oczywiście nie mówię, żebyś miał schodzić z budżetu w nieskończoność, bo E46 można mieć i za 9,500 złotych i mniej, ale gdybyś odłożył sobie 20,000 zł na zakup, a te 5,000 złotych na remont, to też jest to fajna opcja.

odpowiedział 2 lata temu
Według mnie za te pieniądze można znaleźć nieco lepsze auto. Ja mam wersję naprawdę świetnie wyposażone, a i tak komfort jest przeciętny - pewnie to też zasługa dużych, bo 17-calowych felg, ale jednak. Poza tym wydaje mi się, że E46 jest dość awaryjne, przynajmniej po przebiegu 200,000 kilometrów, gdzie już naprawdę wiele podzespołów lubi wołać o wizytę w ASO. Na duży plis niskie spalanie, ale przy 204 KM spodziewałbym się jednak nieco lepszych osiągów. Gdybym miał dzisiaj 25,000 złotych, to chyba kupiłbym jednak Accorda 7. generacji - mimo że mniej widowiskowy z zewnątrz, to na pewno mniej uciążliwy w eksploatacji i tańszy w serwisowanie. Pozdrawiam.

odpowiedział 2 lata temu
Naprawdę wspaniała konstrukcja, ponadczasowa sylwetka, rewelacyjne osiągi, wysoka oszczędność oleju napędowej. Co prawda jeszcze kilka lat temu E46 kojarzyło mi się wyłącznie z karkami i łysymi dresami, to odkąd kupiłem ten samochód, autentycznie zmieniłem opinię. Komfort ponadprzeciętny, rewelacyjne trzymanie w zakrętach. Nawet jak zdarza mi się zrobić 600 kilometrów, to nie mam potrzeby w międzyczasie robienia sobie przerw, bo to auto po prostu zachwyca idealnym wyprofilowaniem foteli. Dla mnie bomba. Absolutne 5 na 5!

odpowiedział 2 lata temu
Być może BMW E46 nie jest modelem doskonałym, to biorąc pod wagę cenę do jakości, komfortu i osiągów, jest rewelacyjnie. Wcześniej jeździłem VW Passatem B5 z dużym motorem benzynowym, ale zdecydowałem się jednak na zmianę i nie żałuję. Koszty utrzymania BMW są tutaj nieporównywalnie wyższe (to też efekt tego, że niestety, ale kupiłem wysłużony egzemplarz, w który musiałem włożyć bagatela 6-7 tys. złotych, żeby doprowadzić to auto do stanu użyteczności), ale za to cała reszta w zasadzie deklasuje Passata - o ile to auto w ogóle można postawić obok BMW. I zgadzam się generalnie z tym co chłopaki pisali wcześniej, siedząc w BMW można pokonywać naprawdę niesamowite odległości i to bez jakiegokolwiek poczucia dyskomfortu. Pozdrawiam serdecznie

odpowiedział 2 lata temu
Niestety, ale ja nie polecam. Mam model 320 d o mocy 150 KM i niestety odkąd to auto mam, są z nim cały czas jakieś problemy. Albo problemem jest niższej jakości paliwo, albo sprężarka nie daje rady. Poza tym miałem też problemy z nieszczelnym zaworem miski olejowej oraz kilkoma innymi rzeczami. Od czasu do czasu wariuje też alarm i centralny zamek, no ale to jeszcze da się przeżyć. Same wrażenia z jazdy są oczywiście dużo na plus, jednak biorąc pod uwagę częste i uciążliwe, mniejsze i większe awarie, E46 raczej nie jest autem, które mógłbym szczerze polecić. Dzisiaj na pewno poszukałbym czegoś raczej nie z segmentu premium, gdzie podzespoły mechaniczne nie są tak dużym obciążeniem dla domowego portfela (a przyznam, że przecież człowiek nie żyje tylko po to, aby remontować auto non stop, prawda?).

odpowiedział 2 lata temu
Podobnie jak wiele innych aut, E46 też ma pewne mankamenty, do których człowiek mógłby się przyczepić, ale tak w ogólnym rozrachunku oceniam, że jest naprawdę nieźle. To auto idealne dla osób, które podróżują albo same, albo z 1, maksymalnie 2 pasażerami. Zanim jednak zdecydujesz się na zakup to ja jednak polecam dwa razy zastanowić się nad konkretnym egzemplarzem, bo ze względu na fakt, że za tymi autami przepadały przede wszystkim dzieci i młodzież, wiele aut jest niedoinwestowanych i lubi sprawiać pewne problemy natury eksploatacyjnej - nic dziwnego zresztą, tanie auta z dużymi jednostkami napędowymi, to je zajeżdżają małolaty. 

odpowiedział 2 lata temu
Co prawda z decyzją o zakupie E46 trochę się osiągałem, bo niestety nie byłem w stanie znaleźć odpowiednio zadbanego egzemplarza, to jak już się trafił - zakochałem się w tym aucie po uszy. Wcześniej rozważałem też Mazdę 6 albo Audi A4, jednak Mazdy obawiałem się (i słusznie w sumie) ze względu naprawdę słabe zabezpieczenie antykorozyjne, a z kolei A4 trochę się obawiałem (szczególnie wersji z lepszym wyposażeniem), że z czasem padną łupem jakiegoś złodzieja. Ostatecznie padło na BMW i jestem mega zadowolony. Wysoka trwałość jednostki napędowej, rewelacyjna kultura pracy, świetne trzymanie drogi w zakrętach i poczucie bezpieczeństwa nie z tej ziemi. Wcześniej byłem właścicielem Toyoty Yaris, ale chyba nie muszę mówić, że tego auta nawet nie da się porównać do E46? Dzięki za uwagę.

odpowiedział 2 lata temu
Powiem tylko tyle, że E46 jest autem godnym tego budżetu o jakim mówisz. W sumie to się chyba nawet cieszę, że nie zainteresowałeś się egzemplarzami z tej najbardziej budżetowej półki, które można wyrwać za mniej niż 10,000 złotych, bo to nawet szkoda komentować. Według mnie za 25,000 złotych będziesz miał egzemplarz z górnej półki, może nie najwyższej, bo nie licząc M3 E46, to wersje z silnikami 3,0 V6 w jakichś fajnych pakietach stylizacyjnych to koszt na poziomie 30-32 tys. złotych, ale za 25,000 spokojnie wyrwiesz benzynę 2,5 l, która nie będzie wymagała jakichś większych nakładów finansowych. Polecam naprawdę, za te pieniądze moim zdaniem nie kupisz sobie czegoś o podobnych parametrach, podobnym prestiżu i frajdzie z jazdy. Pozdrawiam

odpowiedział 2 lata temu
Może nie dla konesera, ale dla kogoś, kto wie z czym to się je warto. E46 to auto dla osób, które oczekują czegoś więcej niż tylko auta, dzięki któremu przejadą z punktu pierwszego do drugiego i nie będzie im padało po drodze na głowę. E46 w wersji benzynowej 318 118 KM jest szybkie, komfortowe i nie pali wcale tak dużo, jak niektórym mogłoby się wydawać. I dodam, że chociaż pod maską 4 cylindry, to praca tej jednostki to miód dla uszu, poważnie.

Twoja odpowiedź

Polecane wpisy