Bawarski producent zaprezentował światu nowe zdjęcia długo oczekiwanego przez rynek, nowego modelu serii X1. Tym razem ten niewielki crossover wygląda nieporównywalnie lepiej od swojego poprzednika. Zmieniło się dosłownie wszystko.
BMW X1 nie jest już powodem do wstydu dla niemieckiego producenta. Auto wygląda masywnie i nie jest już źródłem grymasu na twarzach fanów bawarskiej marki. Nowe X1 zyskało przede wszystkim nowe reflektory, które w połączeniu z wyraźnie wyeksponowanymi nerkami grilla wyglądają naprawdę dobrze.
Producent już dziś zdradził kilka pikantnych szczegółów na temat tego modelu. X1 będzie oferowane w kilku parkietach konfiguracyjnych, a w tym także xLine z napędem na cztery koła oraz M Sport dla tych, którzy oczekują czegoś więcej niż zwinnego auta do poruszania się po bezdrożach.
Pod maską premierowego X1 pojawi się kilka jednostek wysokoprężnych o mocach w zakresie od 150 do 231 KM oraz benzynowych o mocach od 192 do 231 KM. BMW nie wyklucza wprowadzenia do oferty także 3-cylindrowej jednostki o pojemności 1,5 l i mocy 116 KM.
Pasjonat motoryzacji z wieloletnim doświadczeniem, Jan Szymański jest sercem i duszą portalu motoryzacyjnego Łada Klub. Jego głęboka wiedza o branży, połączona z nieustającą ciekawością, pozwoliła mu na stworzenie jednego z najbardziej cenionych źródeł informacji motoryzacyjnych w Polsce.
komentarze 3
Tomasz
cze 12, 2021 at 01:27 pmChcecie mi powiedzieć, że X1 będzie z czasem oferowane z 3-cylindrową jednostką napędową? Czy to jakiś fatalny żart? Czy jest jakakolwiek osoba, która marzy o potężnym, masywnym SUV’ie i chce poruszać się po drogach z 3-cylindrowym silnikiem? BMW kupuje się po to, aby mieć ponadprzeciętne doświadczenia jeśli chodzi o osiągi, a takich nie zagwarantuje 1,5 l nawet gdyby był wykręcony na 200 KM. Pomijam już fakt, że jak ktoś będzie takie 1,5 l cały czas trzymał z pedałem gazu w podłodze, to te silniki trzeba będzie wymieniać co 100 tys. kilometrów. No przynajmniej ja to w tej chwili tak widzę. Pozdrawiam serdecznie
Gość
cze 12, 2021 at 01:27 pmTeż byłem fanem BMW dopóki nie zaczęli wymyślać z takimi jednostkami, układami hybrydowymi i eksponować modeli zaprojektowanych z myślą o rodzinie. Te modele serii 2 grand Tourer oraz Active Tourer to dopiero porażka.
Gość
cze 12, 2021 at 01:27 pmA tam, nie narzekajcie. Jak macie pieniądze, to zawsze możecie sobie kupić BMW serii 6 Gran Coupe w matowym lakierze, a modele budżetowe typu X1 z silnikiem 1,5 l po prostu zostawcie tym, którzy nie mają kasy na premierowy model za pół miliona złotych. Możemy się tak umówić?